Spłacony kredyt frankowy a pozew – czy można dochodzić swoich praw?

0
23
4/5 - (1 vote)

Spłacony kredyt frankowy to dla wielu osób pozornie zamknięty rozdział. Wydawać by się mogło, że skoro zobowiązanie zostało uregulowane, dalsze kroki prawne są zbędne. Jednak wiele osób zadaje sobie pytanie, czy po spłacie kredytu frankowego istnieje możliwość wystąpienia na drogę sądową przeciwko bankowi. Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna i zależy od kilku kluczowych czynników. W niniejszym artykule przyjrzymy się szczegółowo, jakie są możliwości dochodzenia roszczeń w przypadku, gdy kredyt frankowy został już spłacony.

Kredyty frankowe – krótka charakterystyka problemu

Kredyty frankowe, czyli te denominowane lub indeksowane do waluty franka szwajcarskiego, były popularne w Polsce w latach 2000-2008. Kredytobiorcy decydowali się na nie z powodu atrakcyjnych warunków, w tym niższych wówczas stóp procentowych i korzystnego kursu walutowego. Niestety, sytuacja zmieniła się diametralnie, gdy kurs franka szwajcarskiego wzrósł, co spowodowało gwałtowny wzrost rat kredytów oraz ogólnej kwoty zadłużenia. Wielu kredytobiorców znalazło się w trudnej sytuacji finansowej, a temat kredytów frankowych stał się przedmiotem licznych debat publicznych i sporów sądowych.

W tym kontekście coraz więcej osób, które spłaciły swoje kredyty frankowe, zaczyna się zastanawiać, czy mogą dochodzić swoich praw w sądzie. Pytanie, które pojawia się najczęściej, brzmi: spłacony kredyt frankowy a pozew – czy to możliwe?

Czy spłacenie kredytu zamyka drogę do pozwu?

Odpowiedź na to pytanie jest złożona, ale w dużej mierze brzmi: nie. Sam fakt spłaty kredytu frankowego nie oznacza automatycznie, że kredytobiorca traci możliwość wystąpienia na drogę sądową. Zgodnie z orzecznictwem sądów, w tym także z wyrokami Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), nieuczciwe zapisy w umowach kredytowych mogą być podstawą do ich unieważnienia lub przewalutowania, niezależnie od tego, czy kredyt został już spłacony.

Przede wszystkim warto zwrócić uwagę, że wiele umów kredytowych zawierało klauzule abuzywne, czyli niedozwolone postanowienia umowne. Najczęściej były to zapisy dotyczące przeliczania kwot kredytu oraz rat na podstawie kursów walut ustalanych jednostronnie przez bank. Takie postanowienia były korzystne wyłącznie dla banku i mogły prowadzić do znacznego zwiększenia kosztów kredytu dla kredytobiorcy.

Jeżeli umowa kredytowa zawierała klauzule abuzywne, istnieje możliwość dochodzenia roszczeń nawet po spłacie kredytu. Oznacza to, że spłacony kredyt frankowy a pozew mogą być ze sobą powiązane – kredytobiorca może złożyć pozew o unieważnienie umowy lub zwrot nadpłaconych kwot.

Jakie roszczenia można zgłaszać po spłacie kredytu?

Kredytobiorcy, którzy spłacili swoje kredyty frankowe, mogą dochodzić dwóch głównych roszczeń: unieważnienia umowy kredytowej oraz zwrotu nadpłat wynikających z nieuczciwych zapisów umownych.

  1. Unieważnienie umowy kredytowej – Unieważnienie umowy oznacza, że traktuje się ją tak, jakby nigdy nie została zawarta. W takim przypadku bank ma obowiązek zwrócić wszystkie wpłacone przez kredytobiorcę kwoty, a kredytobiorca zwraca kwotę otrzymanego kapitału. Jeżeli kwota kapitału została już spłacona, kredytobiorca może żądać od banku zwrotu nadpłat wynikających z nadmiernych rat i opłat.
  2. Zwrot nadpłat – W przypadku, gdy umowa zawierała klauzule abuzywne, kredytobiorca ma prawo domagać się zwrotu nadpłaconych kwot. Często jest to znaczna suma, ponieważ różnica między rzeczywistą wartością spłacanych rat a tym, co zostało naliczone na podstawie nieuczciwych zapisów umownych, może być bardzo duża. Spłacony kredyt frankowy a pozew o zwrot nadpłat to scenariusz, z którym sądy mają coraz częściej do czynienia.

Jak wygląda proces dochodzenia roszczeń?

Złożenie pozwu w sprawie kredytu frankowego, nawet po jego spłacie, wymaga odpowiedniego przygotowania. Przede wszystkim warto zwrócić się o pomoc do doświadczonej kancelarii prawnej, która specjalizuje się w sprawach frankowych. Na podstawie analizy umowy oraz historii spłat kredytu, prawnik może ocenić, czy istnieją podstawy do złożenia pozwu oraz jakie roszczenia można zgłaszać.

Pierwszym krokiem jest złożenie pozwu do sądu. Proces sądowy może potrwać od kilku miesięcy do kilku lat, w zależności od skomplikowania sprawy oraz ilości dowodów, które będą musiały zostać przeanalizowane. Niemniej jednak, orzecznictwo w sprawach frankowych jest coraz bardziej korzystne dla kredytobiorców, co daje nadzieję na pozytywne rozstrzygnięcie.

Warto pamiętać, że nie ma jednej uniwersalnej odpowiedzi na pytanie o spłacony kredyt frankowy a pozew. Każda sprawa jest inna, dlatego kluczowe jest indywidualne podejście do każdej umowy oraz analiza jej warunków.

Spłacenie kredytu frankowego nie oznacza, że kredytobiorca traci możliwość dochodzenia swoich praw. Wręcz przeciwnie, w wielu przypadkach spłacony kredyt frankowy a pozew to scenariusz, który może prowadzić do unieważnienia umowy kredytowej lub zwrotu nadpłaconych kwot. Kredytobiorcy, którzy podejrzewają, że ich umowy zawierały klauzule abuzywne, powinni skonsultować się z prawnikiem i rozważyć złożenie pozwu. Choć proces sądowy może być czasochłonny, to orzecznictwo daje coraz większe szanse na korzystne rozstrzygnięcie dla kredytobiorców.

Jeśli jesteś zainteresowany szczegółami dotyczącymi tego, jakie kroki można podjąć w sytuacji spłaconego kredytu frankowego, warto zapoznać się z dodatkowymi informacjami dostępnymi na stronie: spłacony kredyt frankowy a pozew.